Niezależnie od pory roku nasz organizm może być narażony na ryzyko łapania infekcji górnych i dolnych dróg oddechowych. Zewnętrzne czynniki atmosferyczne to jedna grupa ich przyczyn, druga - znacznie bardziej złożona - to ogólny stan zdrowia całego organizmu i nasze nawyki.
Najpierw zęby
Czy wiesz, że stan zdrowia jamy ustnej ma realny wpływ na naszą odporność? Naukowcy z Yale University School of Medicine dowiedli, że istnieje związek między bakteriami występującymi w jamie ustnej a zwiększonym ryzykiem zachorowania na zapalenie płuc! Wg badań - wśród osób, które zachorowały na zapalenie płuc z powodu fatalnego stanu zdrowia jamy ustnej, odnotowuje się wyższy wskaźnik śmiertelności!
Nie jest to pierwszy przypadek kiedy zwrócono uwagę na podatność zachorowalności na różne choroby z fatalnym stanem zdrowia jamy ustnej. Pacjenci często nie zdają sobie sprawy z tego, jak poważne konsekwencje dla ich zdrowia mogą mieć zepsute zęby. Jeden mały ubytek może skutkować fatalnymi konsekwencjami.
Przyczyny, nie skutki
Obniżona odporność rozpoczyna ciąg przyczynowo-skutkowy. Powoduje często wydłużony proces leczenia, cięższe postaci infekcji i możliwość występowania różnych powikłań. Zapobieganie może okazać się bardzo proste - wystarczy regularnie, przynajmniej raz na pół roku, odwiedzać gabinet stomatologiczny. Dzięki regularnym kontrolom mamy pewność, że naszym zębom nic nie dolega lub możemy wyleczyć pojawiające się ubytki. Często zdarza się, że odnosimy wrażenie, iż naszym zębom nic nie dolega, bo dbamy o ich codzienną higienę. Warto pamiętać, że sami nie jesteśmy w stanie tego ocenić. Wyłącznie stomatolog po badaniu może to potwierdzić z pewnością.
Uwaga na osoby starsze!
W podeszłym wieku znacznie trudniej wyleczyć zapalenie płuc, a osoby starsze rzadziej odwiedzają regularnie stomatologa czekając często na samoistną utratę uzębienia i decyzję o wykonaniu protezy. Leczenie stomatologiczne powinno być jednak leczeniem tak samo istotnym jak kardiologiczne, neurologiczne czy inne. Zwróćmy na to szczególną uwagę w kontekście naszych rodziców czy bliskich.
Gdzie jeszcze szukać przyczyn obniżonej odporności?
- Zarwane noce i stały niedobór snu obniżają produkcję limfocytów i ich zdolność do niszczenia drobnoustrojów. Spokojny sen (7-8h) zapewnia sprawną odnowę komórek odpornościowych.
- Używki - alkohol, kawa, papierosy niszczą witaminy A,C, E, B oraz mikroelementy, które pomagają zwalczać groźne wolne rodniki.
- Antybiotyki - leczą tylko określone choroby i należy je przyjmować jedynie wtedy, gdy są rzeczywiście potrzebne. Na wirusy nie działają dlatego wysoka gorączka przy infekcji wirusowej nie jest uzasadnieniem do sięgania po antybiotyk. Każda kuracja antybiotykowa zaburza naturalną florę bakteryjną, która wspomaga układ odpornościowy. Im więcej przyjmujemy antybiotyków - tym słabszą mamy odporność.
- Przewlekły stres - przygnębienie, lęk, życie pod presją, problemy w relacjach interpersonalnych zmniejszają sprawność układu autoimmunologicznego. Kondycja naszej psychiki jest niezwykle istotna ponieważ jest przyczyną wielu chorób psychosomatycznych. Życie w przewlekłym stresie powoduje nadmierną ilość kortyzolu we krwi co w połączeniu z obniżoną odpornością prowadzi do zachwiania flory bakteryjnej śluzówek i namnażania zarazków.
- Brak aktywności fizycznej powoduje gorszy metabolizm i odkładanie się w organizmie toksycznych substancji. Aktywność fizyczna na świeżym powietrzu z kolei wspomaga proces termoregulacji będący podstawą hartowania.
- Złe odżywianie - żywność wysokoprzetworzona pozbawiona cennych składników za to przepełniona chemicznymi barwnikami, polepszaczami czy konserwantami nie dodaje naszemu organizmowi właściwych składników odżywczych. Nieregularne pory posiłków powodują rozstrojenie gospodarki i odkładanie się cukrów i tłuszczy. Dodatkowo nadmiar tłuszczów, zwłaszcza zwierzęcych, zmniejsza aktywność komórek odpornościowych.
- Kontakt z nadmiarem chemii - domowe środki czystości mogą podrażniać naskórek i błony śluzowe niszcząc naturalną florę bakteryjną. Dodatkowo spaliny i trujące substancje wziewne wydzielające się z farb, klejów, mebli, nieczyszczona klimatyzacja - te czynniki również ułatwiają zarazkom wtargnięcie do naszego organizmu.
- Brak szczepień ochronnych
- Nadwrażliwość w stosunku do dzieci i zachowania określane mianem "trzymania pod kloszem".